wtorek, 27 listopada 2018

Demonstracja z okazji dnia futra 2018

Jak mogliście zauważyć już w innych postach, kocham zwierzęta i zawsze staram się być, bo ich stronie.
W sobotę i w niedzielę z okazji dnia futra mogliście zobaczyć w różnych miastach polski wolontariuszy Z Otwartych Klatek, którzy brali udział w demonstracji przeciwko sprzedaży futer i zbierali podpisy pod petycją związaną właśnie z tym tematem.
Miałam okazję uczestniczyć w jednej z nich w Poznaniu. Nie robiłam nic nadzwyczajnego. Stałam z kartonowym transparentem. Przyciągało to jednak uwagę przechodniów, którzy decydowali się podpisać pod petycją. Jeśli nie mieliście okazji spotkać nas w swoim mieście, możecie nadal podpisać petycję w internecie.
Zostawiam tu link i zachęcam do polubienia na facebooku Otwarte Klatki by móc dowiedzieć się o innych wydarzeniach i móc pomagać tym najbardziej bezbronnym.

PETYCJA







niedziela, 25 listopada 2018

Dzień Wolontariusza Hospicjum

Wczorajszego dnia brałam udział w dwóch wydarzeniach. Zacznę więc chronologicznie, a informacje na temat drugiego umieszczę w innym poście w najbliższym czasie.
Już kilka razy pisałam tu o mojej działalności na rzecz poznańskiego hospicjum. Zbliża się dzień wolontariusza, tak więc osoby prowadzące działania wolontariackie zorganizowały dla nas imprezę, podczas której mogliśmy świętować.
Po uroczystym powitaniu mogliśmy posłuchać opowieści pewnej polskiej podróżniczki o jej przygodach w Afryce i obejrzeć występy grup tanecznych. Po części artystycznej wszyscy wyszli na dwór, by razem stworzyć obraz kolorowego motyla, który jest symbolem hospicjum.
Zaczęła się zabawa, wszyscy tańczyli, śpiewali i ogólnie dobrze się bawili. Pojawiła się też słodka niespodzianka.
Uwielbiam spotkania z tak miłymi i energicznymi osobami. Kocham patrzeć na ich energię i na to, jak świetnie się bawią. Jeszcze raz zachęcam każdego do prac wolontariackich pod jakąkolwiek postacią. Nasz mały gest może znaczyć dla kogoś wiele.





poniedziałek, 19 listopada 2018

Zaczynam swoją galaktyczną przygodę z Love Live

Pora rozpocząć galaktyczną idolkową przygodę. Od kilku dni należę do stałej taneczno-cosplayowej grupki z serii Love Live. Wraz z ośmioma innymi dziewczynami będę wcielać się w swoje ulubione postaci i bawić się znakomicie. Będziecie mogli zobaczyć mnie tam w roli mojej wajfu, czyli oczywiście Yoshiko, a oprócz tego jako początkująca Umi Sonoda.
Odkąd zaczęłam odnajdywać się w tym świecie anime, bycie w takiej grupce było moim marzeniem. Mam nadzieje, że wraz z dziewczynami uda nam się spełnić nasze idolkowe sny i że polubicie nasz taniec i wygłupy.
Pierwszy przewidywany projekt to set u's cyber, tak więc zachęcam do śledzenia nas na instagramie, gdzie możecie być na bieżąco i poznawać nas.
Liczę na wasze wsparcie i dużo dużo motywacji byśmy mogły robić to, co kochamy najlepiej.

Instagram: galactic.idols_



niedziela, 11 listopada 2018

Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych - Poznań 2018

Od zawsze byłam miłośniczką zwierząt, a w szczególności kotów. Sama posiadałam w swoim życiu kilka.

Wczoraj wybrałam się na poznańską Arenę na Międzynarodową wystawę kotów rasowych. Niemal zasłodziłam się na śmierć, widząc te wszystkie urokliwe kiciusie. Puchate stworzonka spoglądały na wszystkich ze swoich rozkładanych domków lub po prostu spały.

Jedną z moich ulubionych ras są koty norweskie leśne i właśnie tam mogłam po raz pierwszy pogłaskać kota tej rasy. Narodziła się tam też moja miłość do kotów somalijskich nie tylko przez ich urokliwe rude futerko, a przez radosne usposobienie i chęć ciągłej zabawy z innymi kotami i ludźmi.

Chodząc pomiędzy klatkami z kociakami, miałam jednak tę przykrą świadomość, że niektóre z nich nie śpią dlatego, że są zmęczone, a pod wpływem leków uspokajających.

Jeden z kotków spał i tak strasznie szybko oddychał. Kobieta stojąca obok mnie zapytała o to. Zmieszany facet trochę jąkając się, wytłumaczył, że to normalne. Klatkę obok spał inny kot tej samej rasy i oddychał zupełnie normalnie. Zwracałam uwagę na to, patrząc na inne zwierzaki. Żaden nie oddychał tak szybko, jak tamten.

Zawsze chciałam mieć kotka, z którym mogłabym jeździć na wystawy, jednak bardzo bałabym się, że narażę go na olbrzymi stres związany z nowym otoczeniem i ludźmi.